System reklamowy Google'a jest badany przez amerykański Departament Sprawiedliwości. Urzędnicy resortu mają wątpliwości co do tego, jak zautomatyzowany system internetowego giganta traktuje niektórych reklamodawców.

Google poinformował o śledztwie w swoim kwartalnym raporcie nadzorującej rynek amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (Securities and Exchange Commission)

Jak zapewnili przedstawiciele Google'a, firma jest już gotowa na ewentualną karę, która może zostać na nią nałożona. Na ten cel odłożyła 500 mln dol.

Analizę podobną do tej rozpoczętej przez Amerykański Departament Stanu prowadzi już Komisja Europejska.

Google oskarżany jest o to, że manipuluje wynikami wyszukiwania w swojej wyszukiwarce, faworyzując własne produkty i usługi, a także zawyża ceny reklam.

W pierwszym kwartale 2011 r. system reklamowy Google'a przyniósł firmie aż 8,3 mld dol.

bgr